Pod tym hasłem odbyła się w sobotę, 18 maja, ogólnopolska pielgrzymka wolontariuszy, pracowników i podopiecznych Caritas. Wśród uczestników byli wolontariusze Szkolnego Koła Caritas naszej szkoły wraz z opiekunami. Patronami tegorocznej Pielgrzymki byli św. Maksymilian Maria Kolbe oraz św. Jan Paweł II, który 18 maja 2019 roku skończyłby 99 lat. W pielgrzymce udział wzięło ponad 2000 osób. Na terenie klasztoru oo. Franciszkanów znalazły się stoiska Caritas Polska prezentujące działania w kraju i za granicą. Na uczestników pielgrzymki czekał ponadto bogaty program: koncerty chrześcijańskiego rapera "Tau" i ludowego zespołu z Caritas Archidiecezji Krakowskiej, spotkanie na temat sytuacji w Syrii "Skazani", prezentacja projektów ekologicznych Caritas Polska oraz pokazy filmowe. Podczas całego wydarzenia wolontariusze mogli wziąć udział w grze terenowej, która sprawdzała wiedzę na temat działań Caritas w Polsce, Niepokalanowa i św. Maksymiliana. Homilię podczas Mszy św. w sanktuarium w Niepokalanowie wygłosił bp Wiesław Szlachetka, przewodniczący Komisji Charytatywnej Konferencji Episkopatu Polski. Wezwał uczestników do zabrania ze sobą do domu owoców pielgrzymki: – Codziennie mobilizujmy się do działania, pytajmy siebie samych zgodnie z hasłem tego wydarzenia: "Kto uratuje świat, jeśli nie ja?".
Bardzo ciekawy i wartościowy był koncert rapera "Tau", warto w tym miejscu przytoczyć część jego wypowiedzi: "Zło jest wynikiem braku dobra. Bóg czasem dopuszcza Szatana do człowieka. On nie może nic zrobić bez Jego pozwolenia. Co więcej, Bóg nie dopuści do człowieka pokusy, której nie mógłby unieść. A cierpienie nas uszlachetnia. Ludzie rozwodzą się, bo idą na łatwiznę. Dzieci wtedy cierpią. Sam pochodzę z rozbitej rodziny. Moi rodzice byli na wojennej ścieżce. Największym moim sukcesem jest to, że jestem znów z moją żoną. Nawet kiedy mamy ciężki dzień i ciskamy w siebie piorunami, potrafimy pojednać się i wspólnie klęknąć całą rodziną do modlitwy. To tak jak z plewieniem ogródka. Trudno jest wyhodować rośliny rodzące piękne owoce. Pójściem na łatwiznę byłoby szukanie innego ogrodu. Budowa małżeństwa wymaga poświęcenia i heroicznej pracy. Dlaczego ludzie się rozwodzą? Bo nie chce im się pracować. To moja ziemia, jak Polska - zostaję tu na dobre i na złe. I będę o nią walczył jak mężczyzna."
W drodze powrotnej uczniowie odwiedzili Łazienki Królewskie. Opiekunami wolontariuszy ze Szkolnego Koła Caritas w Majdanie Nepryskim były panie: Joanna Wakoń i Alina Gontarz.