28.09.2022 r. odbyła się wycieczka do Lublina, uczniów ze Szkoły Podstawowej w Majdanie Nepryskim oraz Szkoły Podstawowej w Stanisławowie. 27 osób z klas VII i VIII miało okazję obejrzeć pokazy doświadczeń chemicznych, które prowadzone były przez pracowników naukowych Wydziału Chemii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. Prowadzący chcieli zarazić wszystkich zgromadzonych swoją miłością do chemii. Pokazywali, że to nie tylko trudny przedmiot, ale również bardzo kolorowy, tajemniczy i wybuchowy.
W auli Wydziału Chemii przywitała nas pani mgr Iwona Rusinek, która przeprowadzała wyjątkowo efektowne doświadczenia chemiczne. Młodzież obserwowała z zainteresowaniem różne reakcje chemiczne, np.: "kolorowa chemia" gdzie wykorzystano substancje z życia codziennego np: soda oczyszczona, ocet, żelki, które reagując z sokiem z czerwonej kapusty dały prawdziwą tęczę barw. Otrzymano "smoczą krew", "chemiczną bombę", "niebieską kolbę", "chemiczną lampkę".
Największym zaskoczeniem były jednak "cuda", jakie może zdziałać wodór. Usłyszeliśmy "eksplozję" w metalowej puszce, wodór "udawał lecącego komara" oraz "szczekającego psa".
Całości towarzyszył humor przeplatany dreszczykiem emocji.
Kolejnym punktem programu było zwiedzanie z przewodnikiem Muzeum Wsi Lubelskiej, które jest jednym z największych skansenów w Polsce. Zobaczyliśmy przedmioty związane z dawnym życiem wsi, dworów oraz miasteczek, poznaliśmy dawne zwyczaje, obrzędy i tradycje codziennej pracy mieszkańców Lubelszczyzny.
Niewątpliwą atrakcją lubelskiego skansenu był sektor miasteczkowy, w którym znajduje się plac rynkowy. Uczniowie mieli okazję zobaczyć ekspozycje m.in. zakładu fryzjerskiego, sklepu żelaznego, poczty, straży pożarnej, piwiarni, domu burmistrza oraz warsztatów - kołodzieja, szewca i cholewkarza. Zobaczyliśmy również młyn z wiatrakiem, zabytkową cerkiew grekokatolicką oraz XVIII-wieczny dwór z Żyrzyna otoczony malowniczym ogrodem.
Wycieczkę zorganizowała p. Monika Basińska-Lal - nauczyciel chemii, opiekunami zaś byli p. Elżbieta Olędzka oraz p. Damian Gmyz.